Rowery Kubis - Kokaina w pyle outbacku
Źródło: Filip Kuźniak
06 Apr 2013 17:57
tagi:
Gomola, Kubis, Kokaine, full 29er, Crockodile Trophy
RSS Wyślij e-mail Drukuj
W październiku ubiegłego roku, przez 9 dni, w ekstremalnych warunkach australijskiego Outbacku, testowaliśmy dwa Kubisy Kokaine. Na wyścigu Crockodile Trophy rowery spisały się wyśmienicie. Dzięki swojej geometrii, Kokaine jest stworzony do ścigania.

Jazda na płaskich odcinkach
Crocodile Trophy słynie z wielokilometrowych płaskich odcinków, na których są tzw. corregations. Corregation to wyjeżdżona przez samochody tarka, po której jedzie się jak po podkładach kolejowych. Kokaine spisywały się na tych odcinkach wyśmienicie. Geometria ram zapewnia podstawową wygodę, sylwetka jest dosyć wyprostowana dzięki czemu kręgosłup na długich płaskich odcinkach z corregations nie cierpiał. Na takich odcinkach bardzo dużym atutem był system RockShox Dual Pop Lock - sprytna blokada amortyzacji, która jednym ruchem ręki odblokowuje lub blokuje zarówno amortyzator jak i damper.

opis

Nasze dampery były dosyć mocno napompowane, aby uniknąć utraty mocy podczas pedałowania. Muszę powiedzieć, że jazda po corregations nie była dla nas dużym problemem, podczas gdy inni zawodnicy, jadący przede wszystkim na hardtailach 29'' skarżyli się na duże bóle kręgosłupa.

Jazda pod górę
Jazda pod górę jest mocną stroną Kokaine. Geometria pomaga nawet na stromych podjazdach, na których nie trzeba się mocno pochylać do przodu. Ani razu na wspomnianych, stromych podjazdach koła nie straciły przyczepności. Szymon na podjazdach jechał cały czas na otwartej amortyzacji z mocno napompowanym damperem, ja podjeżdżałem na zablokowanym zawieszeniu z mniej napompowanym damperem.

opis

W obu przypadkach rowery dobrze pokonywały nierówności. Przed wyścigiem obawiałem się, czy dam radę podjeżdżać długie sztywne, podjazdy ze względu na twarde przełożenia (40/28 na 11/36). Geometria roweru spowodowała jednak, że nie miałem żadnych problemów i właściwie wszystkie podjazdy wyjechałem.

Jazda w dół po szybkich szutrach
Szybka jazda w dół po szutrach, to moim zdaniem najsłabsza strona Kokainy. Rower zachowuje się niespokojnie. Trzeba bardzo mocno trzymać i kontrolować kierownicę, bo każdy najmniejszy jej ruch powoduje, że rower wpada w wibracje. Na takich zjazdach trzeba bardzo uważać na łukach i trzeba nauczyć się pokonywać je bardzo szeroko. Wjeżdżanie w łuki od wewnątrz kończyło się z reguły mocnym wyrzuceniem na zewnątrz i koniecznością ostrego hamowania, by nie znaleźć się w rowie. Na łukach przy dużej prędkości jest też wrażenie lekkiego "zachodzenia" tyłu roweru, co może być oznaką małej utraty sztywności bocznej.
opis

Jak nas zapewnił producent, jest to związane z długim tylnym trójkątem. Kubis pracuje obecnie nad rowerami 650b, w których ten problem ma być wyeliminowany.

Jazda w dół po technicznych odcinkach
Pierwszy etap Crockodile Trophy był rozegrany na byłej trasie Pucharu Świata w XC w miejscowości Smithfield. Mieliśmy okazję sprawdzić tam Kokaine na bardzo krętych singletrackach, prowadzących często między wąskimi drzewami. To był mój pierwszy wyścig na 29'', a przed nim dużo się naczytałem, że wadą 29'' jest ich mała skrętność na ciasnych zakrętach. Szczerze mówiąc nie zauważyłem tego. Rower całkiem nieźle pokonuje ciasne zakręty, łatwo składa się na łukach.

opis

Na ósmym, najbardziej technicznym etapie Kubisy bardzo dobrze się spisały na technicznych zjazdach po progach skalnych. Kokaine bardzo nam pomogły wygrać ten etap w naszej kategorii. Jazda w takim terenie jest stabilna i pewna, choć miałem wrażenie, że przy mocniejszym hamowaniu na dużych nierównościach tylne zawieszenie trochę się usztywnia.

Problemy techniczne
Właściwie problemy techniczne jaki napotkaliśmy podczas tego katującego sprzęt wyścigu były związane z amortyzacją i kołami. Na jedynym mokrym etapie w obu rowerach zatarł się i przestał działać Dual Poplock. To bardzo prosty i sprytny system, który spełnia swoją funkcję przy dobrej pogodzie, ale RockShox powinien zastanowić się nad usprawnieniami, aby system nie zatykał się błotem.

Podsumowanie
Kokaine spisały się wyśmienicie. Są to rowery stworzone do ścigania. Świetnie podjeżdżają, nieźle zjeżdżają w trudnym technicznym terenie, trochę słabiej na łatwych ale szybkich zjazdach. Rowery budziły też spore zainteresowanie innych kolarzy, którzy głównie jechali na Specialized, Giant, Bianchi itd, czyli na rowerach najbardziej znanych marek.

opis

Komentarze:
Tego artykułu jeszcze nikt nie skomentował.
Bądź pierwszy!
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby skomentować ten artykuł.
Jeżeli nie posiadasz konta, zarejestruj się i w pełni korzystaj z usług serwisu.
Grupa Kolarska
Gomola Trans Airco
Get the Flash Player to see this rotator.
Wirtualne360
Gomola Trans Airco
Panorama 360, Gomola Trans Airco  - Team MTB

Najpopularniejsze artykuły
Subskrypcja
Promuj serwis LoveBikes.pl
RSS Wyślij e-mail Facebook Śledzik Gadu-Gadu Twitter Blip Buzz Wykop



Polecamy
Wejdź i zobacz!
Wspieramy:
MTB Marathon MTB Trophy MTB Challenge
© 2012-2016 Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie zawartości serwisu zabronione.
All right’s reserved.